To iście hamletowskie pytanie towarzyszy nam od XVIII wieku. Czy wybrać bułkę z tak zwaną du*ką, z przedziałkiem, czy też z plecionym mini warkoczem?
Jaką wy byście wybrali?

To iście hamletowskie pytanie towarzyszy nam od XVIII wieku. Czy wybrać bułkę z tak zwaną du*ką, z przedziałkiem, czy też z plecionym mini warkoczem?
Jaką wy byście wybrali?
